Powrót delfinów
Pamiętacie jeszcze ten wpis? Wspominałem w nim między innym o hełmach, przedstawionych na mogunckich reliefach. Na czaszach zamiast "brwi" widniały rybki, czy też delfiny.
Złożyło się, że nasz contubernialny kolega Rogatvs, zażyczył sobie takie cacko. W pracowni braci Pustelaków powstało więc dzieło sztuki kowalskiej.
Rzeczony hełm. |
Podstawą hełmu był egzemplarz określany w typologii Robinsona jako imperialno- galijski typu D. Zmieniono oczywiście "brwi" na delfiny. Czasza wraz z nakarczkiem jest wykuta z jednego kęsa żelaza. Oprócz repusowanych delfinów w skład zdobień wchodzą szklane guzy oraz mosiężne aplikacje.
Zdjęcie hełmu nadesłał Rogatvs.
Zdjęcia ze strony facebook' owej braci Pustelaków możecie zobaczyć tutaj. Oddają bardzo dobrze piękno przedmiotu i kunszt rzemieślników (czy też raczej artystów). Cały profil serdecznie polecam.
P. S. Wpisy mogą się (ale nie muszą) pojawiać z niższą niż dotychczas częstotliwością- jak będzie, zobaczymy :)
Komentarze
Prześlij komentarz