Thermopolium z Regio V vol. 2
W związku z osunięciami ziemi w Pompejach, na terenie miasta prowadzono ciekawe prace ratunkowe. Udało się np. częściowo odsłonić thermopolium czyli rodzaj kontuaru, udzielającego sprzedawcę od kupujących, mieszczącego w swoich trzewiach różne przysmaki. O tym znalezisku pisałem tutaj.
Badacze przy pracy. Dobrze widoczne naczynia (11 sztuk ) wpuszczone w ladę, skąd wyciągano jedzenie i napoje. Fot. Luigi Spina, Parco Archeologico di Pompei |
Przedstawienia zwierząt które zdobiły jedną ze ścian thermopolium. Zwraca uwagę żywy kolor tła. Fot. Luigi Spina, Parco Archeologico di Pompei |
Badacze z PAdP nie zasypiali jednak gruszek w popiele i w poprzednim sezonie udało im się odsłonić resztę thermopolium. Swoim pięknem dorównuje moim zdaniem poprzednim odkryciom. Zresztą oceńcie sami.
Dwie kaczki przygotowane do oprawienia, niedługo skończą w brzuchach głodnych klientów. Fot. Luigi Spina, Parco Archeologico di Pompei |
Na pierwszych panelach widzieliśmy wyobrażenie sklepu oraz nereidę, a pomiędzy przedstawieniami iluzoryczne wizerunki bukszpanu. Z kolei nowo odkryte malowidła przedstawiają już tylko rzeczy przyziemne- dwie martwe kaczki, leżące do góry płetwami, pięknego koguta oraz psa łańcuchowego. Drób znajduje się na jednym panelu a pies na drugim. Oba panele tak jak i poprzednie namalowano na żółtym tle, z czarną obwódką. Nad wizerunkiem czworonoga ktoś wydrapał zdanie NICIA CINAEDE CACATOR co przetłumaczyć można jako Nikias zasrana ciota. Nie wiemy jednak czy wyzwisko odnosiło się do któregoś z bywalców czy też do samego właściciela przybytku.
Piękny kogut. Fot. Luigi Spina, Parco Archeologico di Pompei |
Skoro przy ludziach jesteśmy. W środku baru odnaleziono dwa szkielety. Jeden z nich, osobnik około 50 lat, w chwili śmierci leżał najprawdopodobniej na łóżku bądź skrzyni, o czym świadczyć mogą gwoździe i pozostałości drewna odkryte pod szkieletem. Kości drugiego odnaleziono przemieszane w jednym z dolia; najprawdopodobniej znalazły się tam wrzucone przez jednych z pierwszych kopaczy którzy plądrowali Pompeje jeszcze w XVII w.
Szczątki jednego z pompejańczyków, ukryte w dolium przez XVIII w. "badaczy". Zdjęcie dobrze oddaje ogrom tych naczyń. Fot. Luigi Spina, Parco Archeologico di Pompei |
Odnaleziono także pozostałości zwierzęce, dające nam wgląd w to co można było kupić w tym, konkretnym lokalu- a więc kości kaczek, kóz, świń, ości ryb oraz muszle ślimaków. W jednym z dolia odkryto z kolei mniejszą butelkę, co sugeruje, że znajdował się w niej płyn- najprawdopodobniej wino.
W narożniku pomieszczenia odkryto z kolei szczątki psa. Nie był to jednak łańcuchowy cerber, ale maleńki kundelek (20- 25 cm w kłębie, pomimo tego, że był to dorosły pies). W kontekście malowidła zdobiącego thermopolium nabiera to humorystycznego wydźwięku.
Wielkie kły, ćwiekowana obroża... Strzeż się psa! Nad głową zwierzaka napis szkalujący Nikanosa. Fot. Luigi Spina, Parco Archeologico di Pompei |
Wpis na podstawie informacji prasowej Parco Archeologico di Pompei. Wszystkie zdjęcia są własnością Parco Archeologico di Pompei.
Komentarze
Prześlij komentarz