XII Jarmark Augustiański w Jasienicy

Zeszłą sobotę spędziliśmy na XII Jarmarku Augustiańskim w Jasienicy. Działo się, działaliśmy i my.

Dirty half a dozen.


Jarmark odbywa się cyklicznie w cieniu ruin po- augustyńskiego zespołu klasztornego. Ta urokliwa sceneria przykuła w tym roku uwagę legionowych zwiadowców. Pojawiliśmy się tam więc by szerzyć dobre imię Rzymu i jego najlepszych synów- XXI Legii.

Zobaczyć można było grupy rekonstrukcyjne z różnych okresów dziejów: Antyk reprezentowali oprócz Nas także goccy wojownicy, pojawili się też wczesnośredniowieczni Słowianie z Drużyny Grodu Trzygłowa a także późnośredniowieczne rycerstwo z drużyny Sierotek- jednym słowem każdy miłośnik dziejów minionych znalazł coś dla siebie. Nie zawiedli też rzemieślnicy- wyplatanie sieci rybackich czy farbowanie tkanin? Proszę bardzo. Atmosferę podgrzały swym tańcem Panie z grupy Medeina, a o śpiew zadbała Kukavica. Po raz pierwszy spotkałem się z niezwykle ciekawą inicjatywą grupy Niewidomi Na Tandemach- cudowni ludzie na cudownych maszynach!

Powołaliśmy też do życia lotne oddziały bicyclarii.

Przeszliśmy się w pochodzie ulicami miasta, a także daliśmy dwa pokazy musztry w których to pokazaliśmy sprawność rzymskiej piechoty oraz opowiedzieliśmy o sprzęcie. Widzowie okazali się bardzo dociekliwi, ożywione dyskusje z nami trwały jeszcze długo po zakończeniu pokazu.

Sfotobombieni przez wierzbowe witki.

Cieszy mnie bardzo rozwój Naszej zachodnio- pomorskiej komórki- jeszcze dwa lata temu właściwie nieistniejącej, teraz coraz to prężniej działającej- tak trzymać panowie! Szczególne brawa należą się Andrzejowi/ Optimvsowi który powołany został do armii i musiał odrzucić swój wierny aparat na rzecz miecza- wyszło mu to świetnie!

Niespodzianie spotkałem też, dawno nie widziane twarze z czasów studenckich- pozdrawiam i całuję!

Już rezerwuję terminy na przyszły rok!


Za zdjęcia serdecznie dziękuję Venatorowi.
 


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Ogród Liwii

Pompejańska Leda z łabędziem