Na szczęście

Złe Oko! Nieżyczliwi nie śpią, na prawo i lewo miotając urokami. Jak się przed nimi bronić? Rzymianie mieli na to sposób.

Owym remedium były różnego rodzaju amulety. Popularnym motywem był męski penis- przedstawiany naturalistycznie, bądź jako fascinus, wyolbrzymiony i wzwiedziony, często uskrzydlony. Popularna była też tzw. figa, gest używany zresztą do dzisiaj.

Właściciel prezentowanego dziś artefaktu postawił na pełne zabezpieczenie przed Złym Okiem, nosząc wszystkie trzy symbole na jednej zawieszce. Przezorny zawsze ubezpieczony!

Zabytek wykonano w brązie, powstał w I w.n.e. gdzieś w okolicy Italiki (ob. Sewilla, płd. Hiszpania ). Ma on aż 7,3 cm szerokości, prawdopodobnie nie był więc noszony na szyi. Mógł być elementem tintinnabulum- dzwonków wietrznych, także będących swoistego rodzaju amuletami.

Zabytek przechowywany jest w Metropolitan Museum of Arts w Nowym Jorku.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Carnyx

Ogród Liwii