Obywatele, do urn!

W dzisiejszym wpisie wybieramy się na wybory. Starożytne oczywiście.


Na fotografii możemy zobaczyć srebrny denar wybity sumptem G.C. Longinusa, senatora, jednego z zabójców Cezara i jednego z ostatnich obrońców Republiki. Moneta pochodzi z 63 r.p.n.e. Na rewersie widzimy postać bogini Westy. Bardziej ciekawi Nas jednak awers: po prawej inskrypcja z imieniem emitenta, na lewo od niego widać postać Rzymianina wrzucającego do urny swój głos. Urna wydaje się mieć tu formę zwykłego wiklinowego kosza. Nasz obywatel ubrał togę- widać, że dzień wyborów to dla niego ważne wydarzenie. Na tabliczce ledwie widać literę V- skrót od łacińskiego zwrotu vti rogas, oznaczającego akceptację wnioskowanej ustawy.

Jak już napisałem moneta pochodzi z czasów republiki, ustroju którego tak zajadle i do końca bronił Longinus. Po utworzeniu cesarstwa o wyborach na jakiekolwiek wyższe urzędy oczywiście nie mogło być mowy. Pozostawiono jednak w mocy wybory na szczeblu samorządowym, tak więc obywatele mogli mieć wpływ na swoje najbliższe otoczenie.

Bardzo ciekawe napisy wyborcze z Pompei, wraz z tłumaczeniem (znajomość języka Szekspira bądź użycie googlowskiego tłumacza wymagane ) możecie znaleźć na tej stronie. Gdybyście kiedyś cofnęli się w czasie i chcieli kandydować w tym zacnym mieście, koniecznie zaskarbcie sobie poparcie lobby jabłkarskiego! 

Wizerunek denara Longinusa możemy oglądać w domenie publicznej na licencji CC 3.0 dzięki Classical Numismatic Group, http://www.cngcoins.com/.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Carnyx

Ogród Liwii